W swej książce zatytułowanej "Ostatnie pozdrowienie dla prezydenta George'a Busha" al-Zeidi napisał, że od jedenastego roku życia był świadkiem "nieustannego bombardowania irackiej infrastruktury i śmierci Irakijczyków umierających z głodu wskutek amerykańskiej blokady gospodarczej".
Autor książki, nawiązując w rozmowie z EFE do swego gestu dezaprobaty dla amerykańskiego prezydenta, powiedział, że jego "buty zostały zniszczone na polecenie Białego Domu, aby nie stały się symbolem walki z okupacją".
Dziennikarka EFE Kathy Seleme odnotowuje, że w czasie rozmowy z nią al-Zeidi był w garniturze i w eleganckich "butach z czarnej giemzy". Al-Zeidi twierdzi też, że "gest, który kosztował go 9 miesięcy więzienia i tortury" oraz "odczuwane do dziś problemy z nogami i blizny na plecach (...), otworzył mu wiele drzwi". W Libanie al-Zeidi pracuje jako doradca medialny kanału telewizyjnego New TV.
pap, ps