Jeżeli występ piłkarskiej reprezentacji Polski podczas ME- 2012 zakończy się blamażem, to PZPN czeka czarna przyszłość - uważa prezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Ryszard Niemiec.
- Wszystko w nogach piłkarzy. Drużyna narodowa będzie wielkim arbitrem, która zakończy cykl "wojen futbolowych" w Polsce. Jeśli wyjdziemy z grupy lub nawet osiągniemy podczas tego turnieju jakiś sukces, to związek w tym kształcie - także kadrowym - przetrwa. Jeśli Franciszkowi Smudzie nie uda się wyprowadzić drużyny z grupy, to przewiduję przypływ dużego społecznego gniewu. On to być może - przez filtr decyzji rządowych - może doprowadzić do skutecznego wprowadzenia kuratora" - powiedział w piątek red. Ryszard Niemiec podczas promocji swojej książki "Na barykadach wojen futbolowych".
Wspomniana pozycja zawiera wybór jego felietonów zamieszczanych w prasie przez ostatnie 10 lat dotyczących piłki nożnej, w tym konfliktów poszczególnych ministrów sportu z władzami PZPN.
pap, ps