Mistrz Polski w latach 2007-2009 został liderem rajdu w czwartek, gdy na przejazd górskiego odcinka St Jean en Royans - Font d'Urle (23,1 km), jako jeden z dwóch kierowców założył zimowe opony. Drugim był Francuz Francois Delecour (Peugeot 207 S2000), ale on miał opony kolcowane, które są doskonałe do jazdy po lodzie, jednak na świeżym białym puchu spisują się znacznie gorzej od opon śniegowych.
Bouffier pokonał na tym OS-ie Delecoura o ponad 18 s. Dotychczasowy lider Fin Juho Hanninen (Skoda Fabia S2000) stracił prawie dwie minuty i spadł w klasyfikacji generalnej na czwarte miejsce.
Na trasie ostatnich czterech nocnych odcinków specjalnych, z których pierwszy Moulinet - La Bollene-Vesubie (23,4 km) startuje w piątek po godzinie 19, także spodziewane są opady śniegu. W takich warunkach odpowiedni dobór opon, będzie miał zasadnicze znaczenie dla przebiegu walki, gdyż w niektórych miejscach trasy nawierzchnia może być sucha. Tam na oponach śniegowych można stracić szansę walki o czołowe lokaty.
Do ostatniego odcinka specjalnego Lantosque - Luceram (18,8 km), pierwsza załoga wystartuje 8 minut po północy z piątku na sobotę. Prowadzący w rajdzie Bouffier ma 39,7 s przewagi nad Delecourem. Trzeci jest Belg Freddy Loix (Skoda Fabia S2000) ze stratą 51,8 s do lidera.pap, ps