Bruksela zapłaci za ochronę polskich bocianów

Bruksela zapłaci za ochronę polskich bocianów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozpoczął się największy w Polsce, regionalny projekt ochrony populacji bociana białego. Na ekologiczne działania w Ostoi Warmińskiej, leżącej przy granicy z Obwodem Kaliningradzkim, przeznaczono 6,5 mln zł - podali przedstawiciele służb ochrony środowiska.
Według Regionalnego Konserwatora Przyrody w Olsztynie Marii Mellin, nigdy wcześniej nie zaplanowano na taką skalę działań, które mają służyć ochronie bocianów z Warmii i Mazur. W ciągu najbliższych trzech lat przeznaczono na ten cel ponad 6,5 mln zł, głównie ze środków unijnych. - Projekt jest tak ważny, bo obejmie zarówno działania organizacji pozarządowych czy samorządów, jak i zwykłych mieszkańców wsi - podkreśliła Maria Mellin. Realizację projektu koordynuje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie i Polskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.

Jednym z najpilniejszych zadań jakie wyznaczyli sobie ekolodzy, jest ograniczenie liczby śmiertelnych wypadków, którym ulegają bociany przy kolizjach z urządzeniami energetycznymi. Dlatego w najbliższych dniach rozpoczną się rozmowy z przedstawicielami zakładów energetycznych o wykonaniu we wskazanych miejscach izolacji linii średniego napięcia i przebudowie stacji transformatorowych. Głównym celem projektu jest zapewnienie bocianom lepszych warunków lęgowych. Zaplanowano wsparcie dla ekstensywnych gospodarstw rolnych, wydanie poradnika dobrych praktyk rolniczych, czy dofinansowanie niezbędnych remontów dachów tych wiejskich domów, na których są bocianie gniazda. Zostaną też utworzone nowe stawy oraz rozlewiska poprzez piętrzenie wody na istniejących strugach. Mają być chronione siedliska płazów. Powstaną foldery przyrodnicze, film i objazdowa wystawa o Ostoi Warmińskiej.

Ostoja Warmińska to obszar ustanowiony rozporządzeniem Ministra Środowiska w celu ochrony bociana białego i objęty programem Natura 2000. Zajmuje ona pas o długości ponad 100 km i szerokości do 20 km, ciągnący się wzdłuż granicy z Obwodem Kaliningradzkim - od jeziora Oświn na wschodzie, do rzeczki Gołubej na zachodzie. Tamtejsza populacja bocianów ma największą liczebność i największe zagęszczenie na km kw. w kraju. W każdej wsi gniazduje, co najmniej, jedna para, są miejscowości gdzie istnieje powyżej 50 gniazd, a bocianów jest więcej niż ludzi. Do najbardziej znanej "bocianiej wioski" - Żywkowa, gdzie mieszka 25 osób, co roku przylatuje 70 bocianów, a po lęgach jest ich dwukrotnie więcej.

PAP, arb