Takich obiektów w naszym Układzie Słonecznym są miliony. Wyjątkowość 2011 CQ1 polega jednak na tym, że przeleciała ona tak blisko Ziemi. W historii badań nad małymi ciałami Układu Słonecznego, naukowcy nie odnotowali bliższego przelotu. Wszystkie planetoidy, które zbliżały się na mniejszą odległość zderzały się potem z Ziemią.
Tak bliskie przejście znacząco zmodyfikowało orbitę 2011 CQ1, przez co stała się ona planetoidą z rodziny Ateny. To obiekty, które większość czasu spędzają bliżej Słońca niż Ziemia. Przed zbliżeniem 2011 CQ1 była planetoidą z rodziny Apollo. Zderzenie z tą planetoidą nie byłoby dla naszej planety groźne. Tak mały obiekt nie przetrwałby przejścia przez naszą atmosferę. Wywołałby jednak przelot pięknego i jasnego bolidu.
zew, PAP