Mistrz świata Sebastian Vettel z zespołu Red Bull-Renault był w sobotę, podobnie jak w piątek, najszybszy podczas testów Formuły 1 w hiszpańskiej Barcelonie. Zastępujący Roberta Kubicę w Lotus-Renault Niemiec Nick Heidfeld uzyskał piąty czas.
Warunki atmosferyczne w stolicy Katalonii wyraźnie dopisały kierowcom i od początku testów tor był suchy. Świetnie na tym obiekcie czuł się urodzony w Barcelonie Jaime Alguersuari (Toro Rosso-Ferrari), który w ostatnich 30 minutach testów wykręcił drugi czas. Tuż za nim znalazł się jego rodak Fernando Alonso z Ferrari, którego bolid rano miał poważne problemy z elektroniką. Były dwukrotny mistrz świata dopiero na kilkanaście minut przed końcem testów dołączył do czołowej trójki.
Na czwartej pozycji uplasował się najszybszy podczas poprzednich testów w Jerez Rubens Barrichello z zespołu Williams. 38-letni Brazylijczyk pozycję lidera zajmował również w sobotę do południa. Później jednak Vettel podniósł poprzeczkę rywalizacji, uzyskując na jednym okrążeniu 1.23,315.
W końcówce testów na piąte miejsce awansował Heidfeld, który po wypadku Kubicy zastąpi go w bolidzie Lotus-Renault w inaugurującym sezon wyścigu w Bahrajnie. Niemiec pokonał 41 okrążeń, ponieważ przed przerwą bolid prowadził Witalij Pietrow. Rosjanin pokonał 61 okrążeń, a najszybsze z nich pozwoliło mu zająć 11. miejsce. W poniedziałek odbędzie się kolejna sesja testowa.
zew, PAP