Dzięki zwycięstwu The Blues zachowali jeszcze szansę na zajęcie miejsca w tabeli, które gwarantuje udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów.
Całe spotkanie stało na bardzo wyrównanym poziomie. Nie można jednoznacznie wskazać ekipy dominującej, ale to ManU wyszło jako pierwsze na prowadzenie. W 29. minucie do bramki z 20. metrów trafił Wayne Rooney i do szatni piłkarze lidera Premier League schodzili z uśmiechami na twarzach.
Humory popsuł im osiem minut po zmianie stron Brazylijczyk David Luiz, który do Chelsea dołączył 31 stycznia. Wynik meczu ustalił w 79. minucie Frank Lampard. Anglik bezbłędnie wykorzystał rzut karny.
Manchester, dla którego była to dopiero druga porażka w sezonie, w doliczonym czasie gry stracił jeszcze kapitana Nemanję Vidica. Serbski obrońca otrzymał czerwoną kartkę. ManU nie potrafi wygrać na Stamford Bridge od dziewięciu lat.
Dzięki stracie punktów przez lidera, nadzieję odzyskał Arsenal Londyn. Zespół, w barwach których występują Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański traci do podopiecznych Aleksa Fergussona cztery punkty i jeden mecz mniej na koncie.pap, ps