- Idea spotkania z dziedzictwem materialnym poprzez spotkanie z konkretną, ludzką historią jest już od dawna obecna w Dniach Dziedzictwa. Nasi odbiorcy niesłychanie cenią możliwość spotkania przy zabytku osób, które są z nim szczególnie związane - mówiła koordynatorka merytoryczna Małopolskich Dni Dziedzictwa Kulturowego Karolina Pachla-Wojciechowska z Małopolskiego Instytutu Kultury.
Historie osób - mniej i bardziej znanych, przedstawicieli różnych stanów i zawodów - mają być jednocześnie kluczem do tego, co jest ważne dla całego regionu, mają odsyłać do historii wielu Małopolan. - Wydaje nam się, że spotkanie z dziedzictwem poprzez przywołanie losów ludzi, którzy je współtworzyli jest najciekawsze, bo wtedy zabytek nie kryje się za skomplikowaną terminologią historyka czy historyka sztuki. Stąd pomysł na "Twarze Małopolski" - dodała Pachla - Wojciechowska.
Tegoroczna impreza odbędzie się 14 -15 maja. Tradycyjnie jedna z proponowanych tras zwiedzania zostanie wytyczona w Krakowie, a pozostałe trzy poza Krakowem. Najbardziej wytrwali będą mogli w ciągu dwóch dni zobaczyć wszystkie zabytki lub zdecydować się na spokojne zwiedzanie jedną, najwyżej dwoma trasami. Część obiektów na co dzień jest niedostępna dla turystów lub trudno się tam dostać. Wstęp do wszystkich będzie bezpłatny.
Małopolskie Dni Dziedzictwa Kulturowego realizowane przez Małopolski Instytut Kultury zostały zainicjowane przez samorząd województwa. W tym roku projekt "Twarze Małopolski" uzyskał dofinansowanie z UE w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2007-2013.
zew, PAP