20-letni liberyjski piłkarz Patrick Doeplah został znaleziony martwy w pokoju hotelowym w stolicy kraju Monrowii. Napastnik przyjechał z Izraela gdzie występował, na zgrupowanie reprezentacji U-23.
Pracownicy hotelu, którzy zastrzegli sobie anonimowość powiedzieli, że zaniepokoiła ich nieobecność piłkarza na śniadaniu. Dlatego zdecydowali się wyważyć drzwi, a w pokoju znaleźli ciało Doeplaha. Nie ustalono jeszcze przyczyny śmierci.
20-letni napastnik, który ostatnio występował w barwach drugoligowca z Izraela - Hapoel Kfar Saba, we wrześniu 2010 r. zadebiutował w reprezentacji Liberii w meczu eliminacyjnym do Pucharu Narodów Afryki z Zimbabwe (1:1). W grudniu zdobył gola zapewniającego reprezentacji olimpijskiej Liberii awans do drugiej fazy eliminacji do igrzysk 2012 w Londynie. W najbliższą niedzielę miał zagrać w spotkaniu kwalifikacyjnym przeciwko Wybrzeżu Kości Słoniowej.
W poprzednim sezonie Doeplah był najlepszym strzelcem drugiej ligi izraelskiej. W obecnym miał na koncie dziewięć trafień.PAP, arb