Grecka Federacja Piłkarska ukarała PAOK Saloniki grzywną w wysokości 250 tysięcy euro. Najwyższa kara w historii tamtejszego futbolu to efekt zamieszek podczas pucharowego meczu z AEK Ateny (0:1).
Pseudokibice PAOK, którego zawodnikiem jest Mirosław Sznaucner, dali o sobie znać kilka minut po przerwie. Racą trafiony został bramkarz gości Sebastian Saja. Mimo tego incydentu, sędzia nie zdecydował się przerwać meczu. Musiał to jednak zrobić w 89 minucie, ponieważ agresywna fanów ekipy z Salonik grupa wtargnęła na murawę. Policja dopiero po 20 minutach przywróciła porządek. Piłkarze na boisko już nie wrócili - arbiter odgwizdał koniec meczu.
PAOK oprócz zapłacenia grzywny ostatni ligowy mecz rozegra bez udziału publiczności.PAP, arb