W awizowanym składzie na mecz w drużynie gospodarzy znalazł się Duńczyk Hans Andersen. Zawodnik jednak nie wystąpi, bo nabawił się kontuzji prawej nogi. - Otworzyła się nowa furtka taktyczna. W poniedziałek zdecyduję, czy wprowadzę za niego zastępstwo - powiedział trener Czesław Czernicki.
Mecz z zespołem aktualnego mistrza kraju będzie ekstraligowym debiutem dla Bartka Zmarzlika, który 12 kwietnia skończył 16 lat. - Sądzę, że wytrzyma ciśnienie, tylko potrzebuje spokoju. Pragnąłbym, żeby chłopak z Gorzowa poszedł w ślady takich zawodników, jak Edward Jancarz czy Zenon Plech - dodał trener Stali.
Kibice jeszcze przez jakiś czas nie zobaczą za to na torze starszego z braci Zmarzlików - Pawła, którego po ostatnich upadkach w spotkaniu z Włókniarzem Częstochowa czeka operacja barku.
pap, ps