Contador, trzykrotny zwycięzca Tour de France oraz triumfator Giro z 2008 roku, czeka na decyzję Trybunału Arbitrażowego ds. sportu w Lozannie (CAS) po tym, jak Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) oraz Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) złożyły odwołanie od decyzji hiszpańskiej federacji, która 15 lutego oczyściła Contadora z zarzutu stosowanie dopingu. Do czasu orzeczenia werdyktu, Hiszpan może się ścigać.
Podczas ubiegłorocznego Tour de France w próbkach moczu Contadora wykryto mikroskopijną ilość clenbuterolu, specyfiku pomagającego zarówno w budowie masy mięśniowej, jak i w zrzuceniu wagi. Kolarz twierdzi, że był to efekt nieświadomego spożycia mięsa wołowego skażonego tym środkiem i cały czas podkreśla, że jest niewinny.
Hiszpańska federacja długo zwlekała z zajęciem oficjalnego stanowiska w tej sprawie. 26 stycznia wstępnie zaproponowała roczną dyskwalifikację zamiast standardowych dwóch lat zawieszenia. Na to podejrzany nie zgodził się, zapowiadając sądową walkę o dobre imię "aż do końca". W jego obronę zaangażował się nawet premier Jose Luis Zapatero. Ostatecznie federacja oczyściła Contadora z zarzutów.
Contador jest najlepszym kolarzem świata ostatnich lat, jedynym obecnie, a piątym w historii, który triumfował we wszystkich trzech wielkich tourach: Giro d'Italia, Tour de France oraz Vuelta a Espana. Wyścig dookoła Francji wygrał trzykrotnie: w 2007, 2009 i 2010 roku. Giro rozpocznie się 7 maja w Turynie, a zakończy 29 maja w Mediolanie.
pap, ps