W środkowo-wschodniej Turcji zawalił się siedmiopiętrowy budynek. Nikomu nic się nie stało - poinformował burmistrz miasta Malatya, w którym doszło do wypadku. Przyczyną katastrofy była słaba konstrukcja budowli. Burmistrz miasta Ahmet Cakir poinformował, że w rumowisku nie znaleziono żadnych ciał.
Wcześniej stacja CNN-Turk podawała, że co najmniej jedna osoba została ranna. Według strażaków, na dole budynku działały dwie firmy, których pracowników ewakuowano.
W przeszłości w Turcji dochodziło do podobnych wypadków spowodowanych nieprzestrzeganiem surowych przepisów budowlanych.
PAP, arb