- Chcemy jak najszybciej przypieczętować zdobycie tytułu, bo naprawdę jesteśmy teraz w wysokiej dyspozycji. Roma jest mocna, ale jedziemy po trzy punkty - powiedział brazylijski napastnik Robinho. - Czy już czujemy się mistrzami? W futbolu wszystko jest możliwe, ale na 99 jesteśmy pewni triumfu w lidze - przyznał trener lidera Seria Massimiliano Allegri, który w pierwszym roku pracy może zdobyć najcenniejsze krajowe trofeum. W przypadku rozstrzygnięcia losów mistrzostwa w sobotę wieczorem, piłkarze Milanu nie będą mieli wiele czasu na fetowanie sukcesu. - W niedzielę na godz. 10 mamy zaplanowany trening, ponieważ już we wtorek czeka nas mecz w Pucharze Włoch. Na świętowanie przyjdzie jeszcze pora - dodał Allegri.
Milan na trzy kolejki przed końcem rozgrywek ma osiem punktów przewagi nad drugim w tabeli Interem Mediolan, który w niedzielę zagra z zespołem Artura Boruca - Fiorentiną. Rossoneri mają jednak lepszy bilans bezpośrednich meczów z lokalnym rywalem i przy równej liczbie punktów będą wyżej w tabeli. AC Milan ma w dorobku 17. tytułów mistrza kraju, ale w pięciu ostatnich latach po scudetto sięgnął Inter.
W klubie należącym do premiera Włoch Silvio Berlusconiego już myślą o letnich wzmocnieniach. Prawdopodobnie pierwszym pozyskanym piłkarzem będzie młody Brazylijczyk Henrique Ganso z FC Santos. - Mistrzostwo Włoch to tylko krok do celu, jakim jest zawojowanie Ligi Mistrzów - podkreślił Berlusconi.
Inaczej patrzy na sprawę transferów pomocnik Milanu Massimo Ambrosini. - Bardziej niż wzmocnień potrzebujemy... ogrodnika. Murawa na San Siro jest w opłakanym stanie - przyznał.
zew, PAP