Rekordowy mecz. Jak czuje się bramkarz?

Rekordowy mecz. Jak czuje się bramkarz?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwucyfrowe wyniki są rzadkością w najwyższych ligach piłkarskich na świecie. Ale nie w Wenezueli, gdzie zespół Atletico El Vigia pokonał w 16. kolejce Caroni FC 15:0. To rekord tamtejszych rozgrywek. W 1992 roku drużyna CS Maritimo Caracas wygrała z Salineros de Araya 12:0.
W rekordowym spotkaniu pierwszy gol padł w 6. minucie po uderzeniu Cesara Sarmiento. Trzy minuty później z rzutu karnego wynik poprawił Victor Miranda, a przed przerwą na listę strzelców wpisali się jeszcze Marcelo Rojas, Cristian Flores, Genlis Pinero, Andres Escobar i Javier Garcia.

W drugiej połowie piłkarze Atletico El Vigia zdobyli osiem bramek. Bohaterem był Yan Salazar, który aż cztery razy umieszczał piłkę w  siatce, a hat-tricka skompletował w zaledwie 12 minut (między 61. a  73.). Poza nim trafienia odnotowali ponownie Rojas, Escobar i Pinero (dwa).

W klasyfikacji najskuteczniejszych, z dorobkiem dziewięciu goli, Salazar awansował na drugie miejsce. Prowadzą ex aequo Kolumbijczycy Wilmar Jordan Gil (Monagas) i Juan Guillermo Velez (Zamora) - po 10 bramek.

Co jakiś czas wysokimi rezultatami kończą się mecze też w ligach europejskich. Parę miesięcy temu, w hicie holenderskiej ekstraklasy, PSV Eindhoven pokonał Feyenoord Rotterdam 10:0.

zew, PAP