Bakero: Lech walczy o wicemistrzostwo

Bakero: Lech walczy o wicemistrzostwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trener piłkarzy Lecha Poznań Jose Maria Bakero na pięć kolejek przed zakończeniem sezonu jasno stawia cel przed swoim zespołem. - Walczymy o drugie miejsce - powiedział Hiszpan przed arcyważnym środowym spotkaniem z Wisłą w Krakowie.
Lech po zwycięstwie nad Górnikiem Zabrze wciąż liczy się w walce o europejskie puchary, a taki cel minimum przyświeca klubowi. Jeśli Legia Warszawa, zdobywca Pucharu Polski, znajdzie się w pierwszej trójce (obecnie zajmuje trzecią lokatę), to nawet czwarte miejsce w tabeli da prawo gry w kwalifikacjach Ligi Europejskiej. Kolejorz do premiowanego miejsca traci zaledwie jeden punkt. - Naszym celem jest zajęcie drugiego, nie trzeciego miejsca. Nie jesteśmy minimalistami - powiedział Bakero podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Jego podopiecznych czeka niezwykle ciężka przeprawa w Krakowie z liderującą Wisłą. - Ten mecz to wyzwanie dla trenera, a także dla piłkarzy. Oni ciężko pracują i czekają przez cały rok by pokazać się w takim spotkaniu - podkreślił hiszpański szkoleniowiec. Jego zdaniem, Wisła to bardzo silny przeciwnik, o czym świadczy zajmowane przez nią miejsce w tabeli. - Wisła nie potrzebuje zbyt wielu okazji do zdobycia bramki, to bardzo skuteczna drużyna. W ostatnim meczu przeciwko Lechii Gdańsk pierwsze dwie okazje zamienili na gole. Podobnie było z Górnikiem Zabrze, ale akurat tych sytuacji nie wykorzystali. My musimy zaatakować, ale też dobrze zagrać w defensywie - te dwa elementy trzeba zrównoważyć - stwierdził.

Przeciwko liderowi ekstraklasy nie będzie mógł zagrać Ivan Djurdjević, któremu po meczu z Górnikiem założono na twarzy sześć szwów. Serb Ma być gotowy na kolejny mecz z Ruchem Chorzów, który odbędzie się w Poznaniu w najbliższą sobotę. Do składu po drobnym urazie wraca natomiast Rafał Murawski.

Bakero pytany o absencję w ostatnim meczu kapitana Kolejorza Bartosza Bosackiego, odparł krótko. - Ja się cieszę, że jest bardzo duża konkurencja i każdy z zawodników udowadnia, że jest przydatny do zespołu. To jest dobra rzecz dla trenera, jeśli ma w czym wybierać. Mam wyrównaną kadrę i nie jest to powód do zmartwień - zaznaczył.

Do Krakowa lechici polecą specjalnie wyczarterowanym samolotem we wtorkowe przedpołudnie. Mecz Wisły z Lechem rozegrany zostanie w środę o godz. 20.00.

pap, ps