- Ręce już nam opadają. Nie zamierzamy się jednak poddać i po raz trzeci z rzędu będziemy walczyć o awans. Mam nadzieję, że będzie to już skuteczne podejście, bo we wrześniu przyszłego roku ma być w Pabianicach oddana do użytku nowa hala, spełniająca warunki do gry w PLKK – powiedział prezes klubu Zbigniew Grzanka. Wyjaśnił, że rozpatrywano możliwość gry poza Pabianicami, jednak ostatecznie klub zrezygnował z tej możliwości. Powodów takiej decyzji było kilka.
- Mamy wielu sponsorów, którzy w większości związani są z Pabianicami i tu chcą się reklamować. Na obcym obiekcie byłoby to zresztą bardzo trudne, gdyż nikt nie pozwoliłby wykleić parkietu naszymi reklamami. Trzeba też pamiętać, że mamy w klubie 11 zespołów młodzieżowych, w których trenuje ponad 100 dziewcząt. Młode zawodniczki przychodzą również na mecze pierwszej drużyny. To dla nich dodatkowa motywacja do treningów i jak najlepszej gry. Gdyby te spotkania były rozgrywane poza Pabianicami, to większość naszej młodzieży nie mogłaby ich oglądać – wyjaśnił Grzanka.
Rezygnacja z gry w ekstraklasie w ubiegłym roku sprawiła, że z drużyny odeszło kilka podstawowych zawodniczek. Tym razem w klubie nie boją się jednak osłabień. W minionych rozgrywkach w zespole na kontraktach było 14 koszykarek. Wszystkie zadeklarowały już chęć pozostania w drużynie. O tym, czy tak się stanie zdecyduje jednak trener Edyta Koryna.
- Trener musi dokonać oceny, kto spełnił jej oczekiwania, a kto nie. Być może z niektórymi dziewczynami będziemy więc musieli się rozstać. Jeśli do tego dojdzie, to nie powinniśmy mieć jednak większych problemów z uzupełnieniem a nawet wzmocnieniem składu. Miałem już telefony od dziewczyn, które chciałyby u nas grać. To efekt tego, że jesteśmy klubem bez długów, który na bieżąco wypełnia swoje zobowiązania kontraktowe. Koszykarki w Polsce już o tym wiedzą – powiedział Grzanka.
Mimo tego, że pabianickie koszykarki w przyszłym sezonie znów będą grały w 1. lidze, to sytuacja finansowa może się jeszcze poprawić. Grzanka zapewnił, że dotychczasowi sponsorzy wyrazili już chęć dalszej współpracy. Jego zdaniem jest również duża szansa na podpisanie nowych umów. Wszystko wskazuje na to, że klub pozyska m.in. nowego sponsora tytularnego, który znajdzie się w nazwie zespołu.
zew, PAP