Nigeryjczyk w ostatnim meczu sezonu strzelił trzy bramki najlepszemu w rozgrywkach ŁKS Łódź i zakończył sezon z dorobkiem 20 trafień. - Przed meczem sądziliśmy, że remis w Łodzi będzie naszym sukcesem. Tymczasem wygraliśmy i to jeszcze zdobywając pięć bramek. Ten mecz pokazał, że byliśmy zdecydowanie najlepszą drużyną na wiosnę i mieliśmy poważne szanse na awans - przyznał.
Do Floty Nigeryjczyk trafił latem 2009 r. z rozpadającej się Odry Opole. Trener Petr Nemec zdecydował się na dołączenie go do drużyny już po pierwszym treningu. - Jest silnym zawodnikiem, o bardzo dobrej motoryce, a na dodatek nic nas nie kosztował. Na kogo, jak nie na takich graczy, powinna stawiać Flota - wyjaśnił Czech, który w lecie przeniesie się ze Świnoujścia do Gdyni, gdzie będzie chciał z Arką wrócić do ekstraklasy.
Nigeryjczyk do końca roku jest związany kontraktem z Flotą. Jednak zarówno zawodnik, jak klub, który ma kłopoty finansowe, byliby szczęśliwi, gdyby doszło do wcześniejszego transferu. Jest jednak pewien kłopot - Nwaogu wcześniej podpisał kontrakty z dwoma menedżerami: czeskim i polskim. Dlatego zimą nie doszedł do skutku jego transfer do Cracovii. - Teraz jestem zdecydowany przejść do innego klubu, nawet kosztem spraw sądowych i ewentualnych kar, jakie miałbym płacić - podkreślił piłkarz. - Menedżerowie dbają o własne interesy, a nie o dobro piłkarza. Chcę, by wszystkie rozmowy na temat zmiany klubu przeze mnie prowadzono za pośrednictwem Floty. Do szefów tego klubu mam zaufanie - dodał.
Wiosną mówiono, że zainteresowana Nigeryjskim piłkarzem jest Hansa Rostock, która wróciła do niemieckiej drugiej ligi. W Łodzi jego grę obserwowali przedstawiciele pierwszoligowca z Turcji. - Wolałbym Niemcy. Do Turcji nie chcę jechać, ale pozostanie we Flocie kolejne miesiące i gra w Polsce, to nie jest dobry pomysł - ocenił Nwaogu.
Charles Uchenna Nwaogu do Polski przyjechał mając niespełna 16 lat. Był testowany przez Polonię Warszawa, Wisłę Kraków i Legię Warszawa, jednak 17-latka nie zatrudnił żaden z klubów polskiej ekstraklasy. W 2007 roku trafił do Znicza Pruszków, gdzie w ataku grał z Robertem Lewandowskim. Sezon 2008-2009 spędził w Odrze Opole. Przez ostatnie dwa grał we Flocie, strzelając łącznie 28 goli.PAP, arb