23-letni Niemiec, najmłodszy mistrz świata w historii F1, wyprzedził Hiszpana Fernando Alonso z Ferrari i swojego kolegę z zespołu Australijczyka Marka Webbera. Czwarty był Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLaren-Mercedes, piąty Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari, a szósty rodak i partner z drużyny Hamiltona Jenson Button. Słabo spisali się kierowcy Renault. Zastępujący Roberta Kubicę Niemiec Nick Heidfeld zajął dziesiąte miejsce, a Rosjanin Witalij Pietrow piętnaste.
Vettel doskonale wystartował i jego prowadzenie nawet przez moment nie było zagrożone. W rozgrywanym przy bardzo wysokiej temperaturze wyścigu zabrakło dramatycznych wydarzeń. Zmiany opon przebiegały bez zakłóceń, a co więcej żaden z bolidów nie uległ awarii. Linię mety minęli wszyscy 24 zawodnicy.
Najwięcej zwycięstw - sześć - w historii GP Europy odniósł Michael Schumacher. Utytułowany Niemiec tym razem wypadł jednak bardzo kiepsko. Już na początku zmagań uszkodził przednie skrzydło o bolid Pietrowa i musiał zjechać do boksu. Ostatecznie został sklasyfikowany na 17 pozycji.Po ośmiu tegorocznych startach w klasyfikacji generalnej zdecydowanie prowadzi Vettel, który zdobył 186 punktów. Drugi jest Button, a trzeci Webber. Obaj zdobyli do tej pory po 109 pkt. Liderem wśród konstruktorów jest Red Bull-Renault - 295 pkt, przed McLaren-Mercedes - 206 i Ferrari - 129.
PAP, arb