Słowak ma szanse na angaż, bowiem dwaj bramkarze – Sebastian Nowak i Adam Stachowiak – zostali wystawieni przez władze klubu na listę transferową i „zesłani" na zajęcia drużyny Młodej Ekstraklasy.
Blisko przejścia do Górnika są dwaj 17-letni zawodnicy Rozwoju Katowice Arkadiusz Milik i Wojciech Król.
Zabrzanie po sezonie zostali osłabieni odejściem trzech podstawowych graczy - Grzegorza Bonina, Roberta Jeża i Daniela Sikorskiego. Wszyscy przeszli do Polonii Warszawa, Bonin jako „wolny" zawodnik, bo skończył mu się kontrakt, a pozostali dwaj zostali sprzedani.
W zamian wypożyczony do śląskiego klubu miał być napastnik „Czarnych Koszul" Daniel Gołębiewski, jednak na razie na treningu podopiecznych Adama Nawałki go zabrakło. - Nie wiem, czy za wszelką cenę musimy pozyskiwać piłkarzy, biorąc pod uwagę kadrę, jaką dysponujemy i politykę oszczędnością, którą chcemy prowadzić. Dysponujemy ciekawym zapleczem młodzieżowym – powiedział prezes Górnika Tomasz Młynarczyk.
- Peskovic jest na testach. Jeśli zaprezentuje formę odpowiednią na polską ekstraklasę, to go zatrudnimy – dodał. Przyznał, że w kwestii wypożyczenia Gołębiewskiego z Polonii jest jedynie ustne porozumienie z prezesem warszawskiego klubu Józefem Wojciechowskim. - Ale pan Wojciechowski zawsze powtarza, że słowo jest dla niego najważniejsze – oświadczył Młynarczyk.
Piłkarze Górnika pojadą latem na dwa zgrupowania, najpierw do Zakopanego a potem do Słowenii.pap, ps