Krzysztof Hołowczyc z pilotem Jean-Marcem Fortinem triumfował w rajdzie Silk Way Rally w Rosji. Załoga Orlen Teamu, jadąca BMW X3 CC, zwyciężyła z przewagą blisko dwóch godzin nad Francuzem Stephanem Peterhanselem.
Hołowczyc prowadził od drugiego etapu. Potem systematycznie powiększał przewagę. - Silk Way jest to rajd na wzór Dakaru. Bardzo długie, wymagające odcinki specjalne były męczące nie tylko fizyczne, ale i psychiczne. Na początku trasy było wiele pułapek na drodze, które w łatwy sposób mogły wyeliminować nas z rywalizacji. Potem rajd stopniowo przechodził w typowo dakarowy klimat. Było wiele wydm, piachów i dziurawych tras – czyli wszystko to, co również na rajdzie Dakar - powiedział Hołowczyc.
Odcinek specjalny siódmego, ostatniego etapu został odwołany z powodu zbyt wysokiego poziomu wód w rzekach przecinających trasę. Powodem były burze i ulewne deszcze. Dlatego ekipy przeniosły się bez pomiaru czasu z Majkop do Soczi, gdzie odbyła się ceremonia dekoracji zwycięzców trzeciej edycji rajdu.
zew, PAP