Dwaj francuscy alpiniści ponieśli śmierć w masywie Mont Blanc, po tym jak zostali zmuszeni do spędzenia dwóch nocy na wysokości 4200 metrów. Prawdopodobnie zmarli z powodu wyczerpania i niskiej temperatury - poinformowali ratownicy górscy w Chamonix.
Alpiniści wezwali pomoc wieczorem 16 lipca, po tym jak utknęli w ścianie, w sektorze Dome du Gouter. Ratownicy podjęli próby dotarcia do nich, m. in. przy użyciu helikoptera, ale musieli zrezygnować z powodu intensywnych opadów śniegu, zawiei i silnego wiatru.
Do alpinistów udało się ratownikom dotrzeć dopiero 18 lipca. Obaj byli już martwi. Ratownicy przypuszczają, że próbowali schronić się przed wiatrem i zimnem w załomie skały.
PAP, arb