Podczas ostatniej, dziewięciodniowej wizyty na stacji załoga Atlantisa dostarczyła tam ponad 5 ton żywności, ubrań oraz innego wyposażenia, w tym potrzebnego do prowadzenia eksperymentów naukowych. Zapas ten może wystarczyć na rok. NASA zaangażowała dwie prywatne firmy, które od początku przyszłego roku mają dostarczać na stację zapasy. W tym czasie będą tam latać rosyjskie, europejskie i japońskie rakiety. Amerykańscy astronauci będą podróżować na ISS rosyjskimi pojazdami Sojuz za ponad 50 mln dol. od osoby, dopóki amerykańskie firmy nie będą w stanie zaproponować podobnych usług.
Podczas pożegnania dowódca Atlantisa podarował załodze stacji małą amerykańską flagę, którą w kwietniu 1981 roku mieli ze sobą astronauci z promu Columbia podczas lotu pierwszego wahadłowca. Flagę umieszczono w korytarzu prowadzącym do śluzy, przy której dokowały promy. Otrzyma ją pierwsza amerykańska załoga, która poleci na stację nowym pojazdem.
PAP, arb