Mistrzowie Polski objęli prowadzenie dopiero po przerwie. W 51. min Patryk Małecki przeprowadził indywidualną akcję w wyniku której znalazł się w polu karnym Skonto. Mimo ostrego kąta zdecydował się na strzał, po którym Malins musiał wyciągać piłkę z siatki. Cztery minuty wcześniej zadrżały jednak serca kibiców Wisły. Po strzale Ruslansa Mingazova bramkarz Wisły z trudem wybił piłkę na róg. Sprawę awansu "Białej Gwiazdy" przypieczętował ostatecznie w 64. min Iliev.
Skonto nie udał się wyjazd do Krakowa pod względem sportowym, ale piłkarze z Łotwy - jak zaznaczyli - wywożą miłe wspomnienia. Ekipie z Rygi bardzo spodobało się miasto, które mieli okazję zobaczyć we wtorkowe przedpołudnie.
Wisła Kraków - Skonto Ryga 2:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Patryk Małecki (51), 2:0 Ivica Iliev (64).
Żółte kartki: Wisła - Ivica Iliev, Radosław Sobolewski; Skonto - Vitalijs Maksimenko, Ruslans Mingazovs. Czerwona kartka za druga żółtą: Skonto - Ruslans Mingazovs (90).
Sędzia: Milorad Mazic (Serbia). Widzów: 19 300.
Wisła: Sergei Pareiko - Michael Lamey (88-Marko Jovanovic), Kew Jaliens, Osman Chavez, Dragan Paljic - Patryk Małecki, Cezary Wilk, Radosław Sobolewski (75-Gervasio Nunez), Maor Melikson, Ivica Iliev (86-Tomas Jirsak) - Cwetan Genkow.
Skonto: Germans Malins - Dennis Kacanovs, Vitalijs Smirnovs, Renars Rode, Vitalijs Maksimenko - Rusłan Mingazow, Igors Tarasovs, Aleksandrs Fertovs, Valeris Sabala (67-Kristaps Blanks), Bally Smart (55-Fabio Pereira) - Nathan Junior (73-Armands Petersons).
zew, PAP