Urugwajczycy i Peruwiańczycy spotkali się na turnieju w Argentynie po raz drugi. W fazie grupowej padł remis 1:1, który nie krzywdził żadnego z zespołów. Pierwsza połowa meczu półfinałowego wskazywała na to, że kolejny bój będzie równie zacięty. Jednak tuż po przerwie Luis Suarez z ostrego kąta zaskoczył Raula Fernandeza. Piłkarze Peru rzucili się do odrabiania strat i zostali skarceni kontrą zakończoną drugim golem Suareza.
Peruwiańczyków dobiła w 69. minucie czerwona kartka dla najaktywniejszego w ich drużynie Juana Vargasa. - Mecz był bardzo trudny. W pierwszej połowie niewiele wynikało z naszej gry, ale w drugiej wreszcie byliśmy skuteczni. Musieliśmy zaatakować i na szczęście przyniosło to efekt - powiedział Suarez.
W niedzielę w Buenos Aires Urugwaj zagra ze zwycięzcą drugiego półfinału Wenezuela - Paragwaj, który zostanie rozegrany w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego w Mendozie.
Urugwaj - Peru 2:0 (0:0)
Bramki: Luis Suarez (53, 58).
Czerwona kartka: Juan Vargas (Peru, 69). Sędziował: Raul Orosco (Boliwia). Widzów: 35 tys.
Urugwaj: Fernando Muslera - Maximiliano Pereira, Diego Lugano, Sebastian Coates, Martin Caceres - Alvaro Gonzalez, Walter Gargano (70-Sebatian Eguren), Egidio Arevalo Rios, Alvaro Pereira - Diego Forlan, Luis Suarez (70-Abel Hernandez).
Peru: Raul Fernandez - Giancarlo Carmona, Santiago Acasiete, Alberto Rodriguez, Walter Vilchez -Luis Advincula (60-Carlos Lobaton), Adan Balbin (46-Josepmir Ballon), Yoshimar Yotun (53-William Chiroque), Rinaldo Cruzado - Juan Vargas, Paolo Guerrero.
zew, PAP