Nie dla sterylizacji

Nie dla sterylizacji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polacy są raczej przeciwni dobrowolnej sterylizacji jako metodzie zapobiegania ciąży. 44 proc. uznało, że ta metoda antykoncepcji nie powinna być dopuszczalna.
33 proc. badanych przez CBOS jest odmiennego zdania. Autorzy sondażu zwracają uwagę, że znaczny odsetek badanych nie miał zdania w tej sprawie (23 proc.).
Największe różnice dotyczące poglądów na sterylizację są związane z religijnością - ponad połowa osób deklarujących się jako wierzące, często praktykujące, jest przeciwna sterylizacji, której zabrania Kościół.
Ponadto odsetek zwolenników sterylizacji jest tym większy, im wyższy poziom wykształcenia badanych i im większe miejsce zamieszkania (od 27 proc. na wsi do 40 proc. w aglomeracjach miejskich).
W polskim prawie sterylizacja jest traktowana jako uszczerbek na zdrowiu. Przeprowadzającemu taki zabieg grozi kara.
W ustawodawstwie m.in. Austrii, Danii, Norwegii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Japonii i w niektórych stanach USA sterylizacja jest traktowana jako legalna metoda antykoncepcji. W 1975 r. Komitet Ministrów Rady Europy uznał, że sterylizacja na żądanie powinna być dostępną metodą planowania rodziny.
Według Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny w Polsce dochodzi do nielegalnych zabiegów sterylizacji.
Sterylizacja polega na podwiązaniu jajowodów u kobiet, zaś przecięciu i podwiązaniu nasieniowodów u mężczyzn. Nie wpływa na czynności hormonalne i nie ogranicza możliwości seksualnych kobiet i mężczyzn. Jest metodą prawie nieodwracalną - próby przywrócenia stanu sprzed zabiegu są kosztowne i często nieskuteczne.
nat, pap