Status pierwszoplanowej postaci amerykańskiej ekipy Lochte potwierdził w wyścigu sztafetowym. Rozpoczął Michael Phelps, który jednak był wolniejszy od Niemca Paula Biedermanna i Francuza Yannicka Agnela. Po trzeciej zmianie drużyna Stanów Zjednoczonych traciła do trójkolorowych 0,65 s jednak Lochte nie dał Fabienowi Gilotowi najmniejszych szans. Trzecie miejsce zajęli Chińczycy. - Wiem, że mogę pływać szybciej. Pozostał rok do igrzysk i czeka mnie mnóstwo pracy. W Londynie zamierzam być jeszcze lepszy - powiedział Lochte.
Ponownie organizatorzy mistrzostw w Szanghaju musieli w jednej konkurencji wręczyć dwa złote medale. 100 m kraulem w tym samym czasie (53,45) pokonały Dunka Jeanette Ottesen i Białorusinka Aliaksandra Herasimenia. Na najniższym stopniu podium stanęła Holenderka Ranomi Kromowidjojo.
W półfinale 100 m stylem motylkowym świetnie spisał się Konrad Czerniak. Podopieczny Bartosza Kizierowskiego do decydującego wyścigu awansował z drugim czasem (51,54) przy okazji ustanawiając rekord Polski. Poprzedni rekord kraju również należał do niego i był o 0,49 s gorszy. W piątek szybciej od Czerniaka popłynął tylko Phelps (51,47).
zew, PAP