Kapitan reprezentacji Turcji i piłkarz Fenerbahce Stambuł Emre Belozoglu był przesłuchiwany w związku z aferą korupcyjną w tamtejszym futbolu. 30-letniemu pomocnikowi nie postawiono jednak zarzutów. Po przesłuchaniu Belozoglu nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy. Oświadczył jedynie, że jest zmęczony i wystarczająco dużo już powiedział.
Dotychczas w sprawie korupcji zatrzymano ponad 30 osób, w tym prezesa mistrza kraju Fenerbahce Stambuł Aziza Yildirima. W aferę zamieszany jest także m.in. zdobywca Pucharu Turcji Besiktas Stambuł i wicemistrz kraju Trabzonspor, w którym występuje czterech polskich piłkarzy: Arkadiusz Głowacki, bracia Paweł i Piotr Brożkowie oraz, od niedawna, Adrian Mierzejewski.
Na początku tygodnia władze Tureckiej Federacji Piłkarskiej zdecydowały, że nowy sezon ekstraklasy rozpocznie się dopiero 9 września, a nie - jak pierwotnie planowano - 5 sierpnia. Federacja postanowiła także na razie nie karać najlepszych drużyn, zezwalając tym samym Fenerbahce i Trabzonsporowi na start w europejskich pucharach.
PAP, arb