Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Szwecji Erik Hamren przedstawił receptę na osiągnięcie sukcesów przez zespoły z tego kraju w europejskich pucharach. Jego zdaniem należy zmniejszyć ligę do dziesięciu drużyn, które rozgrywałyby po cztery mecze każdy z każdym. Hamren wyjaśnił, że obecna ekstraklasa składająca się z 16 zespołów nie posiada wyrównanego poziomu i silne drużyny tracą czas i energię na mecze ze słabymi.
- Wyrównane, częstsze mecze z silnymi rywalami pozwolą podwyższyć poziom ligi i tym samym nasze drużyny będą miały większe szanse w europejskich rozgrywkach - przekonywał Hamren. Szwedzka federacja piłkarska nie skomentowała jeszcze tej propozycji, lecz trudno podejrzewać, aby była skłonna ją zaakceptować, ponieważ przed trzema laty federacja zwiększyła liczbę drużyn w najwyższej lidze, Allsvenskan, z 14 do 16. - To stanowczo zbyt dużo, lecz rozumiem tendencje prowadzące do popularyzacji futbolu w mniejszych miastach. Wybór niestety jest prosty - albo silna liga na wysokim poziomie i sukcesy w Europie, albo duża liga z poziomem, który z roku na rok wyklucza nas z zagranicznych rozgrywek. Podobnie jest w Norwegii, gdzie w ekstraklasie też gra 16 zespołów - powiedział Hamren na łamach norweskiego dziennika Dagbladet.
PAP, arb