Czterokrotny reprezentant Czech Lukas Magera podpisał dwuletnią umowę z angielskim... czwartoligowcem Swindon Town. W lipcu wydawało się, że 28-letni napastnik podpisze kontrakt z Legią lub Polonią Warszawa.
Mierzący 193 cm wzrostu Magera będzie strzelał bramki dla zespołu trenowanego przez 43-letniego Włocha Paolo Di Canio, byłego zawodnika m.in. Milanu, Juventusu Turyn, Napoli i Lazio Rzym oraz West Ham United.
Czeski piłkarz pozostawał bez kontraktu od czerwca, po tym jak w kłopoty finansowe popadł jego ostatni pracodawca - rumuński klub Politehnica Timisoara. W lipcu Magera i jego menedżer Ondrej Chovanec przyjechali do Warszawy, ale negocjacje z obydwoma stołecznymi drużynami T-Mobile ekstraklasy nie zakończyły się powodzeniem.
Jeszcze kilka dni temu czeskie media podawały, że Magera przebywał na testach w ukraińskim Wołyniu Łuck. - Nie chcę tam grać - oznajmił zawodnik rodem z Ostrawy, o którym mówiło się również, że może wrócić do miejscowego Banika. Ostatecznie trafił na Wyspy Brytyjskie, ale zaledwie do League Two (czwarty poziom rozgrywkowy).pap, ps