Brazylijska liga piłkarska to nie tylko efektowne strzały i fantazyjne podania, ale też ciężki kawałek chleba - przede wszystkim dla trenerów. Od początku sezonu, czyli od połowy maja, pracę straciło już 28 szkoleniowców. W lidze występuje 20 zespołów.
Ostatnim, który przekonał się, że w Brazylii bardzo trudno zachować posadę, jest były szkoleniowiec reprezentacji RPA Joel Santana. Władze Cruzeiro Belo Horizonte zwolniły go po zaledwie trzech miesiącach.
- To był dla mnie szok. Nie miałem możliwości dokończenia cyklu treningowego w jednym sezonie - powiedział Santana.
Rozgrywki ligowe zakończą się w Brazylii 4 grudnia. Obecnie, po 20 kolejkach meczów, liderem tabeli jest Corinthians Sao Paulo, który 1 września świętował 101. urodziny.pap, ps