Djoković pokonał Federera, w finale zagra z Nadalem

Djoković pokonał Federera, w finale zagra z Nadalem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Broniący tytułu Hiszpan Rafael Nadal, rozstawiony z numerem drugim, spotka się z liderem rankingu tenisistów ATP World Tour Serbem Novakiem Djokovicem w finale wielkoszlemowego turnieju US Open (pula nagród 22,063 mln dol.) na twardych kortach w Nowym Jorku.
Nadal awansował do tej fazy po wygranej ze Szkotem Andym Murrayem (nr 4.) 6:4, 6:2, 3:6, 6:2. Hiszpan był lepszy od rywala zarówno w wymianach z głębi kortu, jak i w atakach do siatki, szczególe w dwóch pierwszych setach, w których Brytyjczyk chwilami był wręcz bezradny. Często też dawał upust swojej złości i frustracjom. Nieoczekiwanie otrząsnął się w trzeciej partii, ale to było wszystko, na co było go stać w drugim sobotnim półfinale, trwającym trzy godziny i 44 minuty. Wciąż jednak nie udało mu się przejść do historii jako pierwszy brytyjski triumfator w Wielkim Szlemie od 75 lat, choć już trzykrotnie występował w finałach tych imprez.

Największe zwycięstwo w tym roku

Kilka godzin wcześniej do finału awansował Djokovic pokonując Szwajcara Rogera Federera (3.) 6:7 (7-9), 4:6, 6:3, 6:2, 7:5.  Serb pokazał w tym spotkaniu wolę walki. Najpierw nie załamały go przegrane dwa pierwsze sety i kolejne dwie partie padły jego łupem. Piątą, decydującą lepiej zaczął Federer, który miał nawet dwie piłki meczowe. Djokovic obronił je, odrobił przełamanie, a następnie wygrał dwa następne gemy i cały mecz.

- To było zdecydowanie największe moje zwycięstwo w tym roku i jedno z największych w karierze. Roger kontrolował grę, grał lepiej ode mnie przez pierwsze trzy sety. Dopiero później ja zacząłem powoli dochodzić do głosu i miałem dziś sporo szczęścia - powiedział Serb, po poprawieniu bilansu pojedynków ze Szwajcarem na 10-14.

Nadal znów przegra?

Tenisista z Bałkanów jest już tylko o krok od trzeciego w tym sezonie triumfu w Wielkim Szlemie. W styczniu był najlepszy w Australian Open, a w lipcu w Wimbledonie. Tylko w Roland Garros odpadł w półfinale, po porażce z Federerem. Był to jego pierwszy przegrany mecz w tym roku. Drugie niepowodzenie odnotował w sierpniu w finale imprezy ATP Masters 1000 w Cincinnati (skreczował w finale przeciwko Murrayowi).

W sobotę Serb wygrał 63. mecz od początku sezonu. Teraz o tytuł zagra w poniedziałek po południu z Nadalem, którego pokonał we wszystkich pięciu tegorocznych spotkaniach. Ogrywał go w finałach imprez ATP Masters 10001 w Indian Wells, Miami, Rzymie i Madrycie, a także w tej samej fazie w wielkoszlemowym Wimbledonie. Po sukcesie na londyńskiej trawie zdetronizował Hiszpana w rankingu ATP World Tour.

- Nie da się ukryć, że w tym roku nie mam zbyt dużo szczęścia grając przeciwko Novakowi. Pięć finałów i pięć porażek, cóż to robi wrażenie. Jednak mam wielką nadzieję, że i tym razem Nowy Jork mi pomoże - powiedział tenisista z Majorki, który przed rokiem w finale US Open pokonał Djokovica. Nadal wygrywał z nim dotychczas 16-krotnie, a poniósł 12 porażek.

zew, PAP