Trwają przesłuchania zatrzymanych po niedzielnej awanturze pseudokibiców na dworcu w Świnoujściu. Policja zatrzymała 123 osoby; 11 pozostaje w jej dyspozycji. Jeszcze w poniedziałek sześć z nich ma usłyszeć zarzuty m.in. czynnej napaści na policjantów.
Jak poinformowano w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, pięć osób jest zatrzymanych w Szczecinie, zaś sześć w Świnoujściu. Osoby, wobec których prowadzone są czynności w Szczecinie, zostały zatrzymane w pociągu ze Świnoujścia. Niewykluczone, że w toku postępowania zostaną postawione zarzuty innym uczestnikom zajść na dworcu w Świnoujściu. Za czynną napaść na policjanta grozi do dziesięciu lat wiezienia.
W niedzielę wieczorem na dworcu kolejowym w Świnoujściu, skąd grupa ok. 200 kibiców miała wracać z meczu piłki nożnej Floty Świnoujście z Pogonią Szczecin, doszło m.in. do aktów wandalizmu. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, pseudokibice rzucali butelkami i kamieniami z torowiska, nie reagowali na wezwania funkcjonariuszy. Utworzyli też barykady z ławek oraz koszy na śmieci. Policjanci oddali kilkadziesiąt strzałów z broni gładkolufowej, a następnie zatrzymali 123 osoby - wśród nich 12 nieletnich. Zdecydowana większość z zatrzymanych to mieszkańcy Szczecina.
Kolejne pięć osób zatrzymano podczas drogi powrotnej kibiców pociągiem ze Świnoujścia do Szczecina. Podczas interwencji nikt nie doznał obrażeń.
zew, PAP