Dom z gliny i słomy, zasilany energią słoneczną oraz ekologiczne uprawy oglądał na Sunflower Farm (Słonecznikowej Farmie) w Stryszowie (Małopolska) książę Karol.
Brytyjskiego następcę tronu witało kilkudziesięciu mieszkańców Stryszowa, a w Słonecznikowej Farmie czekało na niego kilkunastu rolników, którzy prowadzą małe, ekologiczne gospodarstwa.
Rolnicy powitali ks. Karola chlebem i solą. Książe dopytywał się, która z kobiet piekła chleb, a kiedy dowiedział się, że to Helena Kobiela, uścisnął jej rękę i podziękował.
Gospodarze zaśpiewali brytyjskiemu następcy trony przygotowaną specjalnie z okazji jego wizyty przyśpiewkę. "Dziękujemy za to, że nami nie gardzisz. Odsunąłeś biura polityków. Wstąpiłeś w progi ekorolników" - śpiewali.
Rolnicy wręczyli księciu także petycję, w której proszą, aby brytyjski następca tronu przekazał światu wiadomość, że chcą "prowadzić gospodarstwa tradycyjnymi i ekologicznymi metodami, aby zachować bioróżnorodność, jakość żywności i życia".
les, pap
Rolnicy powitali ks. Karola chlebem i solą. Książe dopytywał się, która z kobiet piekła chleb, a kiedy dowiedział się, że to Helena Kobiela, uścisnął jej rękę i podziękował.
Gospodarze zaśpiewali brytyjskiemu następcy trony przygotowaną specjalnie z okazji jego wizyty przyśpiewkę. "Dziękujemy za to, że nami nie gardzisz. Odsunąłeś biura polityków. Wstąpiłeś w progi ekorolników" - śpiewali.
Rolnicy wręczyli księciu także petycję, w której proszą, aby brytyjski następca tronu przekazał światu wiadomość, że chcą "prowadzić gospodarstwa tradycyjnymi i ekologicznymi metodami, aby zachować bioróżnorodność, jakość żywności i życia".
les, pap