Piłkarze Niemiec, Hiszpanii, Włoch i Holandii zapewnili już sobie awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie. W piątek dołączyć mogą do nich Chorwaci, Anglicy oraz teoretycznie Francuzi i Rosjanie.
Żeby już w piątek świętować awans na Euro, Chorwaci muszą wygrać w Pireusie z Grecją, a Anglicy przynajmniej zremisować w Podgoricy z Czarnogórcami. Francuzi i Rosjanie oprócz zwycięstw nad swoimi rywalami, potrzebują jeszcze korzystnych wyników w innych spotkaniach w swoich grupach.
Jako pierwsi awans do turnieju zapewnili sobie Niemcy, którzy są pewni pierwszego miejsce w grupie A. Po nich byli Włosi (grupa C) i Hiszpanie (grupa I).
Awansu z grupy E pewni są też Holendrzy, którzy teoretycznie mogą zająć drugie miejsce w tabeli. Jednak z dorobkiem 24 punktów byliby najlepszym zespołem z drugich miejsc, a to gwarantuje awans bez konieczności rozgrywania barażów. Trudno jednak wyobrazić sobie, aby wicemistrzowie świata w piątek nie zdobyli choćby jednego punktu w meczu z Mołdawią, czym zapewnią sobie pozycję lidera w swojej grupie.
Pewni udziału w turnieju są także gospodarze - Polacy i Ukraińcy.
pap, ps