- Dlaczego tylko członkowie Klubu Kibica będą mieć szansę na bilet? Chcemy w ten sposób nagrodzić lojalność tych, którzy poddali się weryfikacji, którzy są wierni reprezentacji, jeżdżą za nią po świecie. Już wejściówki na towarzyskie spotkania z Meksykiem i Niemcami były dystrybuowane za pośrednictwem tego klubu. W przyszłości jego członkowie będą mogli liczyć na dodatkowe atrakcje, m.in. rabaty, informacje esemesowe jak dojechać na stadion, jakich dróg unikać, itp. - tłumaczyła Olejkowska. Opis sposobu składania zamówień, zasady loterii biletowej UEFA, lista nabywców, sposób dystrybucji biletów oraz wszelkie istotne informacje dostępne będą w odpowiednich terminach na stronach UEFA, a także na portalach KlubKibicaRP.pl i pzpn.pl.
Przed poprzednimi ME - w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii - PZPN jako federacja, której reprezentacja uczestniczy w turnieju, otrzymał od UEFA ponad 21 742 bilety na fazę grupową. Stadiony, na których mieli grać biało-czerwoni, były jednak mniejsze niż w Polsce. Do publicznej sprzedaży trafiło 36 procent tej sumy, resztę związek rozdzielił wśród działaczy, sponsorów czy okręgowych ZPN. Dystrybucję przeprowadził serwis kupbilet.pl. Powstały w lipcu tego roku Klub Kibica RP zrzesza obecnie ponad 22 członków. - Kolejne trzy tysiące zgłosiło akces i czekamy aż uiszczą opłatę członkowską niezbędną do wyrobienia karty. Wynosi ona 32 złote na trzy lata - poinformował Kalinowski.
Na Euro 2012 UEFA przygotowała łącznie 1,4 mln biletów. 41 procent z tej sumy, czyli około 575 tysięcy, znalazło nabywców wiosną tego roku w drodze losowania. Liczba zgłoszeń wyniosła 12 149 425, a aplikacje pochodziły z 206 krajów. Do federacji, których reprezentacje zagrają na boiskach Polski i Ukrainy, trafi 31 proc. ogólnej liczby wejściówek, czyli ok. 450 tys. Resztę UEFA podzieli wśród sponsorów, zaproszonych gości i nabywców pakietów biznesowych. Bilety kosztują od 30 do 600 euro.
PAP, arb