W Sarajewie odwołano sparing pomiędzy piłkarzami Hajduka Split z miejscowym Żeljeznicarem z powodu zamieszek, jakie wywołali kibice obydwu zespołów. Mecz miał uświetnić obchody jubileuszowe 100-lecia Splitu i 90-lecia Żeljeznicara.
- Pięciu uczestników zamieszek i jeden policjant zostali ranni po tym, jak kibice Hajduka wszczęli awanturę z fanami miejscowej drużyny w pobliżu stadionu. Znowu jesteśmy świadkami przemocy w wykonaniu ludzi, którzy nazywają się kibicami piłki nożnej - ubolewał regionalny minister spraw wewnętrznych Muhamed Budimlic.
Według rzeczniczki miejscowego szpitala jeden z poszkodowanych jest w stanie ciężkim. Reszta ma tylko siniaki i potłuczenia. Zanim policja rozpędziła tłum, walczący kibice zdołali podpalić trzy samochody.PAP, arb