Według policji, pierwszy wypadek wydarzył się na autostradzie, około 50 km na wschód od Limy. W autobusie komunikacji publicznej nastąpiła eksplozja, a potem pożar. Czternaście osób, w tym dwoje dzieci, zginęło w płomieniach, a 10 kolejnych osób zostało poparzonych. Przyczyną tragedii były przewożone w pojeździe sztuczne ognie - poinformował przedstawiciel policji drogowej, cytowany przez agencję AP. Natomiast agencja AFP podaje, że nie ustalono jeszcze przyczyn wybuchu i pożaru.
Do drugiego wypadku doszło na południu Peru, gdzie samochód prokuratury, przewożący skonfiskowane fajerwerki, eksplodował przed komendą policji. W wybuchu zginęło czterech funkcjonariuszy, a 21 osób zostało rannych. Sztuczne ognie skonfiskowano w nielegalnej fabryce. Policja podała w oświadczeniu, że wybuch był nieszczęśliwym wypadkiem i nie ma przesłanek do wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
PAP, arb