Prowadzący w Rajdzie Hiszpanii francuski kierowca Sebastien Loeb pobił należący od wielu lat do Fina Markku Alena rekord wygranych odcinków specjalnych w imprezach rangi mistrzostw świata.
W sobotę przed południem w okolicach miasta Salou Francuz wygrał dwa oesy. Łącznie był najszybszy na 802 odcinkach i wymazał z tabel osiągnięcie Alena z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. "Latający Fin" zasłynął z tego, że wygrał 19 rajdów i 801 oesów, ale nigdy nie został mistrzem świata.
Loeb tytuł ten zdobywał za to siedmiokrotnie i ma szansę na ósmy. W Rajdzie Hiszpanii, jadąc samochodem Citroen DS3, spisuje się doskonale. Po dziewięciu oesach jego przewaga nad Finem Jari-Matti Latvalą wzrosła do 32,8 s, a nad kolejnym fińskim kierowcą Mikko Hirvonenem (obaj Ford Fiesta) - do 1.32,7.
Startujący w mistrzostwach samochodów produkcyjnych (PWRC) Michał Kościuszko (Mitsubishi Lancer) nadal zajmuje drugie miejsce, ale do Szweda Patrika Flodina (Subaru Impreza) traci już tylko 2,9 s.
Rajd Hiszpanii jest areną rywalizacji dwóch prowadzących ex aequo w mistrzostwach kierowców - Loeba oraz Hirvonena. Po 11 dotychczasowych imprezach mają po 196 pkt i wyprzedzają Francuza Sebastiena Ogiera zaledwie o trzy punkty. Ostatnią w tym sezonie eliminacją mistrzostw świata, i zapewne rozstrzygającą, będzie rozgrywany w Walii Rajd Wielkiej Brytanii.pap, ps