48-letni pilot zginął w wypadku motolotni w miejscowości Załuski w pow. płońskim (Mazowieckie).
- Motolotnia zahaczyła o drzewo i stodołę, a następnie spadła na ziemię i zapaliła się. 48-letni pilot zginął na miejscu - oświadczył Rafał Jeżak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Maszyna spłonęła. Nie wiadomo, do kogo należała.
Na miejscu katastrofy jest policja i prokuratura. W drodze są także przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
zew, PAP