Klubowy kolega Artura Boruca z Fiorentiny Riccardo Montolivio przeprosił za swoje zachowanie przed niedzielnym ligowym meczem z Chievo Werona (0:1). Kamery telewizyjne pokazały go śmiejącego się podczas minuty ciszy upamiętniającej ofiary powodzi w Genui.
"Chciałem jakoś rozładować przedmeczowe napięcie. Nie zdawałem sobie sprawy, że minuta ciszy już się rozpoczęła. Dla takiego zachowania nie może być jednak usprawiedliwienia, dlatego przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni" - oświadczył Montolivio na oficjalnej stronie internetowej Fiorentiny.
Śmiertelne żniwo nawałnic we Włoszech
W piątek w Genui w wyniku powodzi zginęło sześć osób. Z powodu załamania pogody w ostatniej kolejce odwołano dwa spotkania Genua - Inter Mediolan i Napoli - Juventus.
zew, PAP