Jeden z najbardziej znanych sportowców świata, golfista Tiger Woods, nie zdołał odzyskać zaufania kibiców po serii skandali obyczajowych. W Sydney podczas zawodów Australian Open jego wyczyny oglądało zaledwie 250 osób. Dwa lata temu kibicowało mu 15 tysięcy fanów.
Jeszcze dwa lata temu fani narzekali, że w czasie zawodów, w których brał udział Woods, krążące nad polem golfowym helikoptery z dziennikarzami i fotoreporterami utrudniały im śledzenie zawodów. W 2009 roku Woods wygrał w Sydney i był to jak dotąd jego ostatni tryumf w karierze. Kilkanaście dni później wyszło na jaw, że golfista jest seksoholikiem i miał kontakty z prostytutkami. Po tych publikacjach sportowiec przeprosił publicznie, ale jego żona wyprowadziła się od niego zabierając dzieci, a następnie przeprowadziła rozwód z golfistą.
Od tamtego czasu Woods nie może odzyskać nie tylko serc fanów, ale i formy, a także sponsorów. Seria zdrad małżeńskich spowodowała, że w ciągu dwóch ostatnich lat ze współpracy z nim zrezygnowały takie marki jak Tag Heuer, AT&T, Accenture, Gatorade czy Gillette. Dopiero w październiku tego roku udało mu się podpisać umowę z firmą Rolex.
Woods ma w dorobku 82 wygrane turnieje w gronie zawodowców, w tym 14 wielkoszlemowych.PAP, arb