- Praca z Giovannim to dla mnie przyjemność. W ciągu kilku następnych tygodni usiądziemy i porozmawiamy o przyszłości. Przez minione prawie cztery lata drużyna dzięki niemu zrobiła znaczne postępy i wróciliśmy na piłkarskie salony - powiedział sekretarz generalny irlandzkiej federacji John Delaney.
Trapattoni, który podczas mundialu w Korei Południowej i Japonii prowadził reprezentację Włoch, był blisko awansu z Irlandią już na MŚ w RPA. Wtedy jego podopieczni w dramatycznych okolicznościach przegrali w barażach z Francją. Decydująca bramka dla "Trójkolorowych" padła po wcześniejszym zagraniu ręką przez Thierry'ego Henry'ego. - Jestem bardzo dumny ze swojej drużyny. Po tej porażce rozpoczęliśmy wszystko od nowa i graliśmy jeszcze lepiej. Wierzę, że na turnieju w Polsce i na Ukrainie pokażemy się z dobrej strony - powiedział były szkoleniowiec m.in. Juventusu Turyn i Bayernu Monachium.
Przed losowaniem grup Euro 2012 Irlandia znalazła się w czwartym koszyku, razem z Danią, Francją i Czechami.pap, ps