Koszykarze złożyli dwa pozwy antymonopolowe w Kalifornii i Minnesocie przeciwko władzom ligi NBA, aby przyspieszyć proces sądowy. To efekt zerwania negocjacji pomiędzy obydwoma stronami i przedłużającym się w związku z tym lokautem.
Wytoczenie procesu sądowego jest pochodną rozwiązania związku zawodowego graczy. Oprócz Kalifornii, zawodnicy zdecydowali się złożyć drugi pozew w Minnesocie, gdzie w tym roku zwycięstwo w podobnym procesie odnieśli hokeiści NHL. Teraz w roli powodów znaleźli się znani koszykarze: Steve Nash, Kevin Durant, Carmelo Anthony i Chauncey Billups.
Rozgrywki NBA miały się rozpocząć 1 listopada - w lidze wciąż trwa jednak lokaut, który jest skutkiem sporu finansowego między zawodnikami a właścicielami klubów. Dotyczy on podziału wpływów z ligi sięgających 4,3 mld dolarów rocznie - na podstawie poprzedniej umowy zbiorowej koszykarze otrzymywali 57 proc. Właściciele klubów domagają się znacznego obniżenia tego wskaźnika. Ostatnia propozycja zakładała równy podział zysków (50 na 50), co zdecydowanie odrzucili zawodnicy. W tej sytuacji władze ligi zaproponowały rozpoczęcie sezonu 15 grudnia (wówczas zespoły rozegrałyby po 72 mecze). Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że cały sezon zostanie odwołany.
Obecny lokaut jest czwartym w historii ligi. Najdłuższy ciągnął się 204 dni - od lipca 1998 do 20 stycznia 1999 roku. Sezon rozpoczął się wtedy 7 lutego, a każda z ekip zamiast 82 meczów sezonu regularnego rozegrała 50.PAP, arb