Sama Hillary nie przyznaje się do nich, ale Bill Clinton, pytany o ewentualny start jego żony w wyborach prezydenckich odpowiedział: to kwestia "kiedy", a nie "czy".
Była pierwsza dama USA a obecnie senator Partii Demokratycznej z Nowego Jorku, Hillary Rodham Clinton rozpoczęła tworzenie lobby na rzecz uzyskania nominacji w wyborach prezydenckich w 2008 roku, ujawnił jeden z jej doradców.
Pani senator zaprzeczyła temu, lecz analitycy cytowani przez niedzielne wydanie dziennika "The Washington Times" podkreślają, że jej ambicje prezydenckie widać m.in. po tym, że złagodziła swój liberalny image, a przy tym stała się jednym z głównych wśród Demokratów krytyków polityki George'a W. Busha.
W piątek Hillary Clinton powiedziała jednak, że nie złamie swojej obietnicy dokończenia sześcioletniej kadencji w Senacie, która upływa w 2006 roku. Mogłaby więc wystartować w wyborach w 2008 r.
em, pap
Pani senator zaprzeczyła temu, lecz analitycy cytowani przez niedzielne wydanie dziennika "The Washington Times" podkreślają, że jej ambicje prezydenckie widać m.in. po tym, że złagodziła swój liberalny image, a przy tym stała się jednym z głównych wśród Demokratów krytyków polityki George'a W. Busha.
W piątek Hillary Clinton powiedziała jednak, że nie złamie swojej obietnicy dokończenia sześcioletniej kadencji w Senacie, która upływa w 2006 roku. Mogłaby więc wystartować w wyborach w 2008 r.
em, pap