Od piątku do niedzieli strażacy brali udział w gaszeniu 1027 pożarów. Zginęło w nich 12 osób, 43 zostały ranne. W Nowy Rok w 478 pożarach śmierć poniosły cztery osoby, 21 zostało rannych - poinformował rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak.
- W sumie w ostatnie dwa dni minionego roku i pierwszy dzień nowego interweniowaliśmy 2402 razy. Tylko w sylwestrową noc gasiliśmy 240 pożarów; w Nowy Rok w sumie 478 - to o 135 pożarów więcej niż na początku 2011 roku - powiedział Frątczak.
Jak dodał, do najtragiczniejszych zdarzeń doszło w piątkową noc w Białej Podlaskiej, gdzie w pożarze domu zginęło siedem osób, jedna została ranna oraz w miejscowości Ostrów na Podkarpaciu, gdzie w sylwestrową noc zginęły dwie osoby dorosłe i dziecko, a trzy zostały ranne. Według rzecznika, do wielu pożarów doszło, bo nie zostały zachowane podstawowe zasady bezpieczeństwa podczas odpalania petard czy fajerwerków.
- W większości były to niewielkie pożary dachów, balkonów, śmietników, które udawało się szybko ugasić - powiedział Frątczak.eb, pap