Strażacy usuwają 60 ton oleju napędowego, który wyciekł z rozszczelnionej cysterny w olsztyńskim Gutkowie; olej spłynął do utworzonego przez strażaków prowizorycznego basenu. Do wycieku doszło rano na bocznicy kolejowej podczas przetaczania dwóch cystern.
Służby ochrony środowiska ustalają, czy nie ma niebezpieczeństwa zanieczyszczenia wód gruntowych - poinformował dyżurny miasta Olsztyna. Według warmińsko-mazurskiego dyżurnego straży pożarnej, akcja usuwania oleju i przesiąkniętej nim ziemi może potrwać kilka godzin.
Olej wyciekł po zderzeniu dwóch cystern na bocznicy kolejowej w Gutkowie; druga z cystern też jest uszkodzona, ale nie spowodowało to wycieku substancji. Na miejscu jest 17 zastępów strażaków, komendant miejski straży w Olsztynie oraz grupa operacyjna komendy wojewódzkiej straży.
zew, PAP