Prezydium Sekcji Krajowej Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" sprzeciwia się działaniom samorządów zmierzającym do zamykania szkół, łączenia ich i zwiększania liczebności uczniów w klasach. W swoim stanowisku takie działania nazywa szkodliwymi.
- Te praktyki są drastycznie sprzeczne z zadaniami jednostek samorządu terytorialnego, określonymi w ustawie o samorządzie terytorialnym, do których należy zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty w zakresie edukacji publicznej - twierdzą związkowcy. Oświatowa "Solidarność" zaapelowała do samorządowców o rozwagę przy podejmowaniu decyzji dotyczących szkół, tak, aby decyzje te nie spowodowały pogorszenia warunków kształcenia i wychowania, zmniejszenia oferty edukacyjnej oraz utraty pracy przez nauczycieli i pracowników oświaty. - Taka "oszczędnościowa" polityka oświatowa doprowadzi w krótkim czasie do poważnego obniżenia jakości kształcenia i zmniejszy konkurencyjność polskiej młodzieży na europejskim rynku pracy - oceniło prezydium sekcji.
Związkowcy przypomnieli, że z informacji minister edukacji Krystyny Szumilas przedstawionej w tym tygodniu na posiedzeniu sejmowych Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej wynika, że w subwencji oświatowej na 2012 r. są uwzględnione środki wynikające z ubiegłorocznej podwyżki płac nauczycieli. Prezydium sekcji dodało również, że w subwencji są środki na przyjęcie sześciolatków do szkół, a w rezerwie budżetowej zabezpieczono środki na wzrost składki rentowej od pensji nauczycieli.
ja, PAP