Ponad 1,5 mln zł zebrano na aukcji podczas dorocznego balu organizowanego przez wrocławską parę prezydencką - Annę i Rafała Dutkiewiczów. Pod młotek poszył m.in. skrzypce z autografem Geogre'a Michaela. Pieniądze zostaną przekazana na pomoc chorym dzieciom.
Marcin Jędrzejczak - jeden z organizatorów imprezy - poinformował, że w balu, który odbył się w nocy z 13 na 14 stycznia wzięło udział blisko 1300 gości. We Wrocławskiej Hali Stulecia bawili się przedstawiciele biznesu, nauki, kultury i polityki. Podobnie jak w latach ubiegłych gościem imprezy był kardynał Henryk Gulbinowicz. W tym roku bal został zorganizowany w wyjątkowej scenerii - wystój wrocławskiej Hali Stulecia nawiązywał do tegorocznych mistrzostw Europy w piłce nożnej. W Hali ustawiono bramki, a stoliki udekorowano w barwy Polski i Ukrainy. Prowadzący aukcje byli przebrani w stroje sędziowskie.
Najwyższą cenę na aukcji osiągnęły skrzypce z autografem Geogre'a Michaela, które wylicytowano za 250 tys. zł. Pod młotek poszły również rękawice bokserskie podpisane przez Tomasza Adamka i Witalija Kliczkę oraz kielich Jana Pawła II. Kwota zebrana podczas 10 Balu Dobroczynnego Anny i Rafała Dutkiewiczów w 80 procentach zostanie przekazana na zakup cyfrowego aparatu rentgenowskiego dla dzieci z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. Pozostała część m.in. pomoże sfinansować budowę nowej siedziby Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej.
PAP, arb