Prezes firmy Stanisław Sroka podkreślił, że transport napowietrzny to stosunkowa nowa dziedzina działalności Transsystemu. Do tej pory spółka zajmowała się przede wszystkim systemami transportu technologicznego, m.in. dla branż motoryzacyjnej i energetycznej. W ocenie Sroki, transport napowietrzny, z wykorzystaniem kolei linowych, ma dobrą perspektywę. - Rosnące zainteresowanie takimi projektami wykazują nie tylko ośrodki sportów zimowych i parki rozrywki, ale także miasta, zwłaszcza te, które w swoich centrach nie mają możliwości rozwijania komunikacji tradycyjnej - podkreślił. Dotychczas spółka wykonała wraz z szwajcarskim partnerem m.in. sześć kompletnych stacji narciarskich, które trafiły do Szwajcarii oraz Hiszpanii.
Transsystem dostarcza kompleksowe systemy przemieszczania materiałów i ludzi oraz zaawansowane konstrukcje stalowe m.in. dla branży motoryzacyjnej oraz energetycznej. Jej spółki - córki działają na Ukrainie, w Czechach, Rosji i Niemczech. Firma realizowała kontrakty dla takich odbiorców jak: VW, Ferrari, Daimler Chrysler, BMW, Audi, Volvo, Fiat i Renault oraz dla elektrowni: Bełchatów, Siekierki, Ostrołęka, Kielce. Firma zatrudnia ponad 1,1 tys. osób.
PAP, arb